wtorek, 3 lutego 2015

Walentynkowe porady ;) DYSKOTEKA - Strój


Hej ^^. Dzisiaj popiszę Wam o walentynkach. Wiem, są dopiero w sobotę, ale nie napiszę przecież tego na ostatnią chwilę ;) Warto się no wiecie... Przygotować ^^. Ohh... Dzisiaj zapowiada się na dłuższy post. Na końcu napiszę ile czasu mi zajęło jego napisanie. Wydaje mi się, że podzielę to na kilka części. Więc w tej części Dyskoteka i strój. Na końcu już nie pisałam za wiele, ponieważ zajęło mi to duuużo czasu.

Dyskoteka - Strój

A w szczególności strój. To problem wielu dziewczyn. Ja sama do niedawna nie wiedziałam w co się ubrać. Nie jestem żadną stylistką, więc nie doradzę nic tak idealnie, ale mogę podsunąć Wam kilka pomysłów. Więc tak... Ma (a raczej powinno) być ładnie, modnie i wygodnie. Tak zrymowało się, ale uwierzcie mi, że to ważne. Sama zrezygnowałam z legginsów, ponieważ nie ukrywam nie byłoby mi w nich wygodnie, bynajmniej nie w tych, ponieważ legginsy jak najbardziej są Ok, lecz te, które chciałam założyć - nie do końca. A więc zaczynając ... jest kilka opcji.

Sukienka

Sama na nią postawiłam. Gdzieś tu na dole zamieszczę zdjęcia znalezionych w necie sukienek. Więc zacznę od tego, że sukienka nie może być za krótka, ponieważ czasami może być nam niewygodnie przy tańcu. Nie może być też za długa przykładowo taka, która po prostu plącze nam się po ziemi, bo to także nie wygodne. Lepiej postawić na taką średnią długość. Jeśli chodzi o kolor... Nie mam chyba tutaj nic do powiedzenia, bo kolor może być dowolny. Jednak, gdy ma się na sobie sukienkę, co chyba każdy wie: nie można za wysoko podskakiwać, ponieważ sukienka również "podskoczy". Świecenie się jak najbardziej dozwolone ;)





 Legginsy

Nie będę się tutaj za dużo rozpisywać. Wygodne legginsy i dłuższa bluzka. Taka podpowiedź: Do błyszczącego dołu najlepiej założyć gładką górę. Jeżeli chodzi o odpowiednie dobranie góry, to już zależy od legginsów. Przykładowo... legginsy i dłuższa bluzka na ramkach z jakimś śmiesznym rysunkiem, napisem.  Można też do legginsów ubrać koszulę. Bluzka, legginsy i koszula. No nie wiem. Sposobów jest wiele ;) PS Stylizacja poniżej wykonana przeze mnie ^^.


Krótkie spodenki

Zapomniałabym o nich :p Ostatnimi czasy na dyskoteki one były dla mnie numerem jeden ^^. Rajstopy np. czarne,  krótkie spodenki i bluzka. Lub krótkie spodenki i bluzka włożona w środek. Kolejna stylizacja przygotowana prze ze mnie i kilka zdj z internetu. 




















Makijaż

Raczej lekki. Nie przesadzajcie z makijażem, bo może wyjść to na - zamiast na + i zamiast wyglądać super będziecie wyglądać nieciekawie. Polecam tusz do rzęs, pomadka/błyszczyk i lekkie cienie. Lepiej wyglądać jak najbardziej naturalnie nie odmawiając sobie oczywiście makijażu. ;)

Dodatki

Co za dużo to nie zdrowo.  Dobierzcie tak, żeby pasowało do kreacji. W tym już raczej nie doradzę :*

Fryzura

Ja stawiam na wysoki (lecz nie za wysoki ;)) kok. Rozpuszczone włosy też są ok, ale radzę wziąć ze sobą gumkę do włosów. Można jakoś upiąć włosy. Do woli. Byleby pasowało do kreacji ;)

 ------------------------------

Mam nadzieję, że post się spodobał. Nie jest w sumie taki długi, ale zajął meega dużo czasu ok. 2,5 godziny. To jest pierwszy z kilku postów walentynkowych. Czekajcie na następne :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz