poniedziałek, 20 października 2014


     Znacie ten stan, kiedy macie chęć pogrania np. w simsy, włączacie komputer, odpalacie grę i co? Ekran ładowania. A jak dla mnie simsy 3 długo się ładują. Także zdjęcia pokazane na dole są efektem nudy w tym momencie. 
     Przez cały tydzień, albo i dwa nie miałam o czym wrzucać postów, a teraz gdybym chciała wrzuciłabym wam dzisiaj 3. Ale nie zrobię tego, poczekacie kilka dni na nowy post ;)
     Tak, wiem, że zdjęcia nie są najlepsze i tak, mam ostatnio fazę na róż ...  
     Mam jeszcze obklejoną klawiaturę, ale zdjęcie się nie chciało dodać :/




ZDJĘCIA



     



czwartek, 9 października 2014

   

     Na samym początku... musicie mi wybaczyć, że dopiero teraz w ogóle coś piszę, ale dzisiaj miałam dużo rzeczy do zrobienia.
     Zacznijmy od tego, że byłam dzisiaj na zawodach lekkoatletycznych. Biegłam sobie na 50m i nie pytajcie o czas, bo na prawdę nie wiem. xD No wiem tylko, że w mojej grupie (kilka 4 osobowych grup) byłam ostatnia xD hahaha. Tak, ale trochę sobie pobiegałam  ( O.O ) wiem tylko, że czas nie był zły. :)
     Właściwie to nie mam o czym pisać, bo no co. Ogółem gdy przyszłam to byłam sobie na spacerze z psem, z bratem na treningu i w galerii i ... no. kolejny nudny dzień w moim życiu. Na koniec jeszcze dodam wam fotkę efektu mojej pracy twórczej xD. No to ten...

Papa :*
               no i Besos :*


środa, 8 października 2014

W końcu jestem :)

Hej!
Jest tu w ogóle ktoś jeszcze?
Tak, tak wróciłam. Brakowało mi tego. Jak już możecie zauważyć poprzedni rozdział był ostatnim na blogu Leonetta w innym świetle. Dziękuję, że czytaliście i po prostu, że byliście i mam nadzieję, że dalej będziecie. Co prawda zawiesiłam jak na razie pomysł z pisaniem rozdziałów na blogach, ale może jeszcze kiedyś do tego wrócę. Mogę powiedzieć tylko tyle - wróciłam na ten blog. Teraz to tutaj dużo rzeczy się będzie działo. Zapraszam też na moją stronę na facebooku [KLIK].
Dlaczego wróciłam?
Ponieważ brakuje mi tego, tych 'rozmów' z ludźmi i świadomości, że ktoś to czyta i chce czytać. Dziękuję i mam nadzieję, że tym razem nie zawiodę. Nie mogę. ♥